![]() Nim nadejdą cieplejsze dni, a wraz z nimi kolejne historie podszyte uczuciami, jeszcze jedna z zeszłorocznych realizacji. Jeden z filmów, które "same się robią". Wystarczyło jedynie bacznie obserwować i skrupulatnie rejestrować rzeczywistość. Spontaniczność i żywiołowość, dopełnione radością z przeżywanej chwili, przynoszą zawsze pozytywny efekt. Tak właśnie swoje życiowe role odgrywają Kasia i Adam. A jak te obrazki utrwaliły się na matrycach lustrzanek? Sprawdźcie sami! Dobrego odbioru!
0 Komentarze
![]() Gdy za oknem zęby szczerzy zima, lukas-film-pl przychodzi z odsieczą i proponuje kolejną ślubną produkcję naszpikowaną radością i słońcem. Po raz kolejny miałem ten przywilej, by przez krągłe oko obiektywu obserwować magię uczucia. Wraz z życzeniami długich wspólnych lat w szczęściu dla Anety i Bartka, zapraszam na krótką projekcję ich weselnego wideo. Dobrego odbioru! ![]() Tym razem zapraszam na krótką wizytę do stolicy, gdzie wraz z Martą i Tomkiem, spędziliśmy kolejny upalny dzień tegorocznego lata. Podobnie jak pogoda, dopisali także żywiołowi goście, napędzani dodatkowo przez znakomity białostocki zespół muzyczny. A co najistotniejsze, była radość w głównych bohaterach tego podniosłego ślubnego wydarzenia. A jak w tym wszystkim odnalazły się nasze filmujące lustrzanki? Sprawdźcie sami. Miłej projekcji!
![]() To był szczególny wieczór i film. Pierwszy, w który zaangażowany byłem na tak wielu płaszczyznach. Kiedy wszystko zmierzało do rychłego finału, plenerowe plany pokrzyżowała nam najpierw afrykańska pogoda, a dalej szereg zazębiających się wakacyjnych wydarzeń. I tak oto popadliśmy w kolejną skrajność, czyli mroźną noc Light Move Festival. Dużo własnych kolorów dołożył niezastąpiony Marek Szwelengreber. A zatem, niech Para Młoda dba o kolorowe życie, a gości strony lukas-film.pl zapraszam na krótką zajawkę ślubnego wideo. Jakość w górę i miłego seansu! ![]() Asia i Arek kochają motoryzację w wydaniu klasycznym. To samo uczucie żywią także do siebie nawzajem. Ten zbieg wypadków doprowadził, a w zasadzie dowiózł ich, pięknym Mustangiem na ślubny kobierzec. Mej skromnej osobie, przypadło w udziale udokumentowanie tych radosnych chwil, w formie filmu ślubnego. Aby w pełni odebrać błysk w oczach Młodej Pary i jego odbicia w metalicznym lakierze, przestaw jakość filmu w górne krańce skali. Miłego odbioru! Mimo powagi chwili i morza stresu, Agnieszce i Hubertowi udało się zachować sporo dystansu i dać ponieść się radości chwili. Takie naturalne emocje, to znakomite środowisko pracy dla ślubnego filmowca. Tym razem scenerię zbudowały nam Łódź oraz Pabianice, gdzie w odrestaurowanych murach Fabryki Wełny uroczystość znalazła swój huczny finał. Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Nowożeńcom budowania kolejnych, równie pięknych epizodów wspólnej sagi, której początek miałem okazję dokumentować. ![]() W uzupełnieniu blogowych zaległości, jeszcze jedna ślubna produkcja. Tym razem gościliśmy na ślubie Żanety i Kamila. Słońce świeciło w tym dniu jasno od Tuszyna po sam Piotrków Trybunalski, a właśnie w tym rejonie operowały nasze lustrzanki. A zatem jakość filmu w górę i miłego odbioru! Zeszłoroczna jesień, była wyjątkowo łaskawa jeśli chodzi o aurę. W tej iście letniej scenerii, Dorota i Piotrek złożyli sobie małżeńską przysięgę. Nasze lustrzanki miały okazję spoglądać na nich swym krągłym spojrzeniem. A jak zapowiada się ten film, sprawdźcie sami. Obowiązkowo, jakość filmu na HD.
Są miejsca, gdzie dobra jest na tyle dużo, że przyćmiewa nawet ostateczność. Hospicjum Fundacji Gajusz jest jednym z nich. Dla mnie to niezmiennie bardzo cenny przystanek w gonitwie codzienności. Posłuchajcie kolędy Bartka Grzanka. Radosnych Świąt! Łukasz |